Visit the Facebook group Polish Tank 7 TP
A tutaj dwa pierwsze gotowe odlewy :)
W bólach udało się jakoś wyrzeźbić wewnętrzne koło napędowe. Na fotach gotowy wyrób i surówka..
I gotowe, teraz pora na najgorsze .....
Zatrzaski pomalowane na bazowy kolorek
I ostatni duperel do wieży gotowy, jeszcze ewentualnie kiedyś trzeba będzie dorobić resztę peryskopu....
Doszła obsada anteny i blokada zadniej pokrywy .
Czółko hamulca wylotowego.
Cuś tam się dłubie ..
Troszkę podrapane tu i ówdzie, ot taka surowizna :)
Jutro mycie, drapanie i takie tam ...
Tradycyjnie to co zawsze, psiknięte kamo i do poczekalni...
I zaczynamy zabawę z tunningiem :)
Forma gotowa, póki co cztery odlewy wieży :)
Wesołych Świąt wszystkim .....
Odlane, pominiowane włazy :)
Zawias do włazu dowódcy wędruje do foremkowania..
Osłona celownika się wyprodukowała, na fotkach czerwona mamuska która wędruje do formy, oraz gotowe odlewy włącznie ze szklanym takim wkładem imitującym szkła celownika perskopowego. Na zywo całkiem fajnie toto widać :)
I gotowe jarzma armatki, jedziem dalej z wieżą - dużo nie zostało :)
Osłona wywietrznika jest przykręcona do dachu, a pokrywka wędruje do foremkowania .
Powoli do przodu z wieżą, jeszcze trochę klamotów i można kombinować małe cuś niecuś z silikonem :)
Już zleptana wieża w całość, jednak spróbuję zrobić otwierany właz dowódcy. Mam nadzieję że cąlość da się sforemkować ....
Jakoś udało się skonstruować skorupę wieży, trzeba jeszcze dopasowac zasobnik tylny i zabawa z przykręcaniem śrubek itp duperele.
Jeszcze sporo do końca wieży, niestety jest dość skomplikowana, na obrazkach wygląda łatwo :)
Materiał wyjściowy do zleptania osłony Browninga oraz gotowe (prawie) jarzmo z klamotami.
Jarzmo chwilowo trza odstawić do poczekalni.
Poleptane gotowe lufy :)
Ze śrubką ...
Lejek, który jest w oryginale częścią tłumika ze śrubką ustalającą całość na lufie. Ośmiokątna nakrętka kontrująca się dłubie :(
Lufa gotowa - odlewy tłumika nawet fajnie wyszły :)
No to jedziemy z całkiem nowym modelem. Na razie jest małe co nieco wydłubane. Żółwiki oczywiście do mocnej poprawy. Gąsienice w zasadzie gotowe powiedzmy. Generalnie zaczynam jazdę od wieży, czyli od armatki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Krytyka mile widziana :)
Notes and comments are welcome:)