Jeszcze kilka nitów, zamykadło i drzwi gotowe.... Pod nitem w pokrywce z prawej strony widać koniec ośki do zawiasa. W modelu się pozostałą dziurkę zaszpachluje, pomaluje kroplą rdzy czy cuś i nie będzie widać... W tych białawych punktach będzie przykręcony skórzany pasek- uchwyt.........
Teraz powinno być dobrze ... Żywiczna szpachlówka po raz kolejny zdała egzamin :-)
Na razie wszystko działa, mam nadzieję że po odlaniu również nie będzie problemu..
The first details of resin .... I pierwsze odlewy :-)
Upsss, komplet włazu dowódcy gotowy. Pokrywa zamyka się oraz otwiera jak widać na fotkach ....
Kominek już jest praktycznie dopasowany. Pozostało nanieść to i owo i do silikonu....
Prowizorycznie pomalowałem pokrywkę. Taka sztuka chwilowa, oczywiście gdy będzie gotowa wieża całość pomaluję od nowa... Zawiasik działa, zamykadło również, blaszka będzie przyklejona niestety do tego kwadratu wewnątrz michy....
Mała kombinacja - tak jakby system działajet... Jeszcze tylko taki cwany zamek-blokada i pokrywka do silikonu...
Zawias we włazie mniej więcej tak wygląda. Ta długa blaszka - taki niby resorek miał za zadanie ułatwiać podnoszenie i opuszczanie pokrywki. W zasadzie tego zawiaska w ogóle nie będzie widać, ale cuś tam jeszcze wygładzę....
Próbuję zrobić działające zawiaski. Cuś tam powolutku świta. Na focie taka tam przymiarka, pokrywka niestety na razie otwiera się tylko tak - nie do końca... Niby taki prosty dziadek, a cholerka ma takie jakieś dziwaczne rozwiązania konstrukcyjne ....
Odlewy kompletów do zamocowania jarzma armaty, coby toto było ruchome..
Przerobiłem z lekka osłonę armatki, trocha jakby za krótka poprzednio wyszła .... Udało się zrobić działające oba jarzma . Na fotkach góra - prawo oraz dół - lewo, na tej dolnej jest chwilowo wtryniony bolec z nacięciem pod śrubokręt - chwilowo nie jestem pewien jak to w oryginale wygląda. Na Fotkach ory jest to zdemolowane i dobrze nie widać cholerka....
Kombinuję żeby armatka była ruchoma góra-dół , lewo-prawo....
The first resin casts of Puteaux ... Pierwsze odlewy kompletnej armatki..
Yoke cannon almost ready ... Mniej więcej tak wygląda część jarzma z armatą i celownikiem, która jest ruchoma kilka stopni w lewo i prawo..
37mm SA-18 Puteaux is ready.. Armatka i osłona celownika są gotowe.
Działko z oporopowrotnikiem prawie gotowe - brak tej wyprofilowanej osłony pancernej - sie robi :-)
Kombinuję coby zrobić w jednym kawałku armatę, oporopowrotnik i osłonę celownika razem z tym pancernym kawałkiem, który z lekka się odchyla w lewo i w prawo.. Lufa już gotowa, mam nadzieję że ten koślawy gwint będzie widoczny na odlewie :-).
Drugi surowiec do wytoczenia lufy, w pierwszym cosik za duża dziura się zrobiła... Gwint w lufie już jest ....
A tutaj są moje różnej wielkości stożkowe łby śrub z wyjęciem pod klucz - te srebrne są wytoczone z drutków alu.. Przed zalaniem silikonem oczywiście. Przydadzą się pewnie do 7TP czy innego TKSa przy okazji....
3D printer has passed the exam - ready manhole cover ... Drukarka 3D zdała egzamin - pokrywa włazu gotowa... Nałożyłem delikatną fakturę przy okazji. Oczywiście dojdą jeszcze klamoty, zawiasy, nity, jakaś dziwna wajcha, pewnie sprężynująca czy cuś....
A tutaj moja drukarka 3D :-) . My 3D printer... Się drukuje pokrywa włazu ....
No i zaczynam się bawić powolutku Renault FT 17... Na razie poprawiłem napis na wieży... Skołowałem lepsze literki :-)
If it's anything like the last one , it'll be a masterpiece ;o)
OdpowiedzUsuńDo you build your own tracks, or do you get them from somewhere?
OdpowiedzUsuńHello Warren - thanks for watching :-)
OdpowiedzUsuńTrack links are, of course, the resin - complete scratchbuilt
Andy